Ponad cztery miesiące muszą czekać brytyjskie firmy prawnicze na płatności od swoich klientów – wynika z badania firmy rachunkowej Lubbock Fine. Jak wskazują eksperci, wraz z obawami o płynność finansową w firmach w obecnej sytuacji gospodarczej ten problem może narastać.
Średni czas oczekiwania na płatności od klientów wśród kancelarii z pierwszej setki w Wielkiej Brytanii wynosi aż 124 dni. Najdłużej muszą czekać mniejsze kancelarie – 133 dni.
Firma Lubbock Fine wskazuje, że prawnicy często mierzą się z opóźnieniami w płatnościach, zwłaszcza w porównaniu z innymi sektorami gospodarki. Jednak, mimo to, wielu z nich nie naciska na klientów w kwestii zaległych rachunków, obawiając się, że zbyt asertywne podejście może zaszkodzić budowanej przez lata współpracy.
Analityk Lubbock Fine w rozmowie z brytyjskim portalem city a.m. podkreślił, że słaba płynność finansowa może być zgubna dla kancelarii, zwłaszcza w niestabilnych czasach gospodarczych. A jeśli kryzys ekonomiczny będzie postępował, klienci mogą być jeszcze bardziej ostrożni w otwieraniu swoich portfeli.