Dlaczego Osborne Clarke wybrał Polskę i jakie ma plany na naszym rynku? Rozmawiamy z partnerami warszawskiego biura kancelarii Tomaszem Olkiewiczem i Olgierdem Świerzewskim

Opublikowano

Nasi Partnerzy

Początki kancelarii Osborne Clarke sięgają XVIII wieku, kiedy to swoją praktykę w Bristolu otworzył Jeremiah Osborne. Międzynarodową ekspansję firma rozpoczęła jednak dopiero w XXI wieku. Zaczęło się w 2000 roku od Palo Alto i, rok później, biura w niemieckiej Kolonii. Prawdziwie intensywne rozbudowywanie sieci Osborne Clarke w Europie i na całym świecie trwa od 2012 roku. W końcu kancelaria pojawiła się także w Polsce. Jej warszawskie biuro powstało na bazie zespołu MDDP Olkiewicz i Wspólnicy. W sumie kancelaria jest teraz obecna w ponad 25 lokalizacjach. Pojawienie się Osborne Clarke w Polsce to dobry znak dla naszej branży prawniczej, bo w ostatnim czasie mieliśmy do czynienia raczej z opuszczaniem polskiego rynku przez międzynarodowe firmy prawnicze. 

Jak wyglądał proces połączenia MDDP Olkiewicz i Wspólnicy z Osborne Clarke? Dlaczego ta międzynarodowa kancelaria chciała być obecna także w Polsce? Jakie ma plany? Między innymi o tym rozmawiamy z partnerami zarządzającymi warszawskiego biura Olgierdem Świerzewskim i Tomaszem Olkiewiczem.

Tomasz Olkiewicz, Olgierd Świerzewski

Minęło już kilka miesięcy od rozpoczęcia działalności na polskim rynku przez kancelarię Osborne Clarke. Co Panów szczególnie zaskoczyło na początku tej współpracy? 

Olgierd Świerzewski: Dla mnie zaskakujące było, jak ważnym elementem okazała się Polska na biznesowej mapie Europy. Jak tylko Osborne Clarke ogłosił rozpoczęcie działalności w Warszawie, dostaliśmy mnóstwo zapytań od europejskich i globalnych klientów kancelarii zainteresowanych naszym rynkiem. To bardzo pozytywne zaskoczenie. Czasami miewamy kompleksy, że jako Polska jesteśmy z boku tego wielkiego biznesowego świata. Tymczasem ta informacja, którą Osborne Clarke przekazał swoim biurom w Europie i Stanach Zjednoczonych, wzbudziła bardzo duże zainteresowanie. Chodzi tu zarówno o klientów Osborne Clarke już obecnych w Polsce, jak i tych, którzy dopiero rozważają ulokowanie tutaj swoich inwestycji. 

Tomasz Olkiewicz: Rzeczywiście dostajemy dużą ilość tak zwanych referralli (poleceń). Mnie jednak bardzo miło zaskoczyło także samo przyjęcie przez kancelarię Osborne Clarke. Od jakiegoś czasu poznawaliśmy się z brytyjskimi partnerami i czuliśmy się bardzo wyczekiwani, a później bardzo serdecznie przywitani. Całe międzynarodowe środowisko Osborne Clarke bardzo przyjaźnie nas przyjęło.  

Jaka jest historia tego biznesowego związku, który sprawił, że pożegnaliśmy kancelarię prawną MDDP Olkiewicz i Wspólnicy, a powitaliśmy Osborne Clarke? 

Tomasz Olkiewicz: Ta historia ma wielu bohaterów. Osborne Clarke chciał być obecny na naszym rynku, wejście do Polski to był element ich strategii od wielu lat. Poszukiwali właściwego partnera i odpowiedniego zespołu. Ten projekt w ich wykonaniu, nie z nami, tylko ogólnie, toczył się od około 10 lat i obejmował sporo różnych prób i podejść.

(…)

Poza tym w rozmowie z Tomaszem Olkiewiczem i Olgierdem Świerzewskim pytamy także między innymi dlaczego właściwie Osborne Clarke chciał być obecny na naszym rynku, skoro ostatnio raczej mówi się o wychodzeniu międzynarodowych firm prawniczych z Polski, dlaczego kancelaria MDDP Olkiewicz i Wspólnicy zdecydowała się na tę fuzję i jak zareagowali jej klienci oraz jakie są plany rozwoju Osborne Clarke na naszym rynku. W wywiadzie pojawia się też ciekawy wątek współpracy i kształtowania prawników: – Byłem przez lata in-housem i współpracowałem z prawnikami z najlepszych międzynarodowych kancelarii w Polsce. Ze zdumieniem stwierdzałem, że oni autentycznie bali się klientów, bo mieli poczucie, że nie rozumieją, jak biznes klienta funkcjonuje – mówi w rozmowie Olgierd Świerzewski.

Cały wywiad dostępny jest w ramach cyfrowego Magazynu Legal Business Polska. Poza tym artykułem w Magazynie także:

„Nie ma w Polsce drugiej takiej kancelarii jak nasza”. Paweł Zdort i Paweł Rymarz o wyjściu z sieci Weil, budowaniu polskiej kancelarii transakcyjnej i sytuacji na rynku prawniczym

Otwarcie biura w Kijowie, budowanie butiku w Europie Środkowo-Wschodniej i droga z kancelarii w Londynie do własnego zespołu międzynarodowego. Rozmawiamy z Wojciechem Sadowskim, współzałożycielem kancelarii Queritius

„Ważne są kontakty nie tylko z mentorami, ale także z rówieśnikami, bo potem wszyscy spotykamy się na jednym rynku” – dr Agnieszka Sztoldman w cyklu Plan Kariery

„Poczułam, że korporacyjny gorset jest już dla mnie zbyt ciasny”. 25 lat w CMS, arbitraż jako okno na świat i nowy rozdział kariery – wywiad z Małgorzatą Surdek-Janicką

Rynek pracownika i skokowy wzrost wynagrodzeń – pierwsze półrocze 2022 roku według headhunterów branży prawniczej

Komentują: Magdalena Bojańczyk, Kacper Krysiak, Joanna Pichet-Gwara, Joanna Galińska, Michał Gołebiowski, Marek Heidrich

Czy prawnikom in-house rzeczywiście żyje się lepiej?

Komentują: Sebastian Grzywacz, Jakub Mosoń, Andrzej Kornatowski, Maciej Szczepański, Barbara Krupińska-Fuganti

Prawnicy, szczególnie młodzi, powinni rozważyć czy home office nie wpływa źle na rozwój ich kariery

Prawni innowatorzy jak producenci samochodów w 1905 roku. Potrzeba jednego lub nawet kilku pokoleń?

Prawnicze rankingi to nie tylko konkurencja samych zainteresowanych i posty na Linkedin. W tej grze warto brać udział

komentują: Kamila Kurkowska, David Rapalski, Mariusz Kowalski

Najnowsze artykuły

Więcej podobnych artykułów