<<Powrót do strony głównej Magazynu

Rynek pracownika i skokowy wzrost wynagrodzeń – pierwsze półrocze 2022 roku według headhunterów branży prawniczej

Magazyn Legal Business Polska 07/22

Z jednej strony wychodzenie z pandemii koronawirusa i powrót do spotkań na żywo, z drugiej szok wywołany agresją Rosji na Ukrainę. Za nami wyjątkowe 6 miesięcy 2022 roku. Jak ten czas wyglądał na prawniczym rynku pracy? Zapytaliśmy o to headhunterów specjalizujących się w pozyskiwaniu prawników dla kancelarii i przedsiębiorstw. 

Według headhunterów sytuacja w branży prawniczej, mimo wielu gospodarczych zawirowań w ostatnim czasie, jest dobra. Prawniczy rynek pracy wykazuje dużą aktywność już od kilkunastu miesięcy. – Niezmiennie od pewnego czasu mamy dużo ofert pracy – mówi Joanna Pichet-Gwara, headhunter, Pichet Search. – Rekrutacje prowadzimy szczególnie w takich obszarach jak: energetyka, ochrona środowiska, infrastruktura, nieruchomości, obsługa korporacyjna oraz transakcyjna, a także rozwiązywanie sporów (przede wszystkim w obszarze sporów budowlanych oraz infrastrukturalnych). Od jesieni 2021 roku obserwuję takie samo natężenie rekrutacji. Pierwsza połowa tego roku nie różni się w tym względzie od drugiej połowy 2021 roku – komentuje Joanna Pichet Gwara. 

Dobrą, utrzymującą się sytuację na prawniczy rynku pracy potwierdzają także dane firmy rekruterskiej Devire. – W ubiegłym roku odnotowaliśmy znaczny wzrost liczby rekrutacji – niemal dwukrotny porównując do 2020 roku, w pierwszym kwartale tego roku utrzymaliśmy te poziomy – mówi Joanna Galińska, headhunter firmy Devire. 

Podobne obserwacje mają Michał Gołębiowski i Marek Heidrich, partnerzy firmy GP Executive, choć wskazują przy tym na określone grupy prawników. – Samo natężenie rekrutacji jest stałe w zakresie osób o mniejszym bądź średnim doświadczeniu, w naszym odczuciu mniej jest rekrutacji bardzo doświadczonych osób zarówno w obszarze kancelarii, jak i przedsiębiorstw. Nie zauważamy jednej szczególnie wyróżniającej się specjalizacji. Wzmocnienia poszukują głównie wiodące zespoły kancelaryjne takie jak Corpo/M&A, Banking & Finance, Real Estate. Jedynym zauważalnym spowolnieniem był czas „zamknięcia roku finansowego” w okolicach marca/kwietnia, który wydłużył trwające procesy rekrutacyjne – oceniają partnerzy GP Executive. 

M&A, nieruchomości, energetyka – te praktyki, jako oferujące najwięcej miejsc pracy wskazuje natomiast Kacper Krysiak z firmy Kultys Recruitment. Przy czym, jak podkreśla, w fuzjach i przejęciach rekrutacji było najwięcej. Prawników M&A poszukiwały nie tylko duże kancelarie, ale także butiki zajmujące się rynkiem venture capital. 

Coraz więcej ofert dla prawników in-house

Magdalena Bojańczyk prowadząca firmę rekrutacyjną Career Concept również potwierdza dobrą koniunkturę na prawniczym rynku pracy trwającą od 2021 roku. Podkreśla przy tym większą liczbę ofert in-house. – Rekrutują przede wszystkim kancelarie prawne, ale w tym roku widzę, że pojawiło się również sporo projektów rekrutacyjnych na pozycje wewnętrzne w spółkach – głównie chodzi o firmy z sektora nieruchomościowego, w tym przede wszystkim magazynowego. W Career Concept mieliśmy kilkanaście projektów w skali roku na pozycje Legal Counsel czy Head of Legal, co, biorąc pod uwagę poprzednie lata oraz zdecydowanie większą ilość rekrutacji do kancelarii prawnych, pokazuje, że rynek rekrutacji in-house w 2022 roku jest naprawdę większy względem lat poprzednich. Wzrosły także wynagrodzenia oferowane in-house’om, a w spółkach nieruchomościowych niejednokrotnie zrównano je do pensji oferowanych w międzynarodowych kancelariach.

Joanna Pichet-Gwara w kontekście ofert in-house wskazuje jeszcze na inny sektor. – Branża odnawialnych źródeł energii, która rozwija się w Polsce bardzo dynamicznie, ma duże zapotrzebowanie na prawników wewnętrznych. Mamy tu dużo ofert i to zarówno dla świeżo upieczonych adwokatów/radców prawnych, jak i dla dojrzałych prawników na poziomie szefów działów prawnych z ponad 10-letnim doświadczeniem zawodowym.  

Jak podkreśla Michał Gołębiowski, wzrost liczby ofert pracy dla prawników w wewnętrznych działach prawnych jest odzwierciedleniem globalnego trendu. – W ostatnich latach firmy na całym świecie stale rozbudowują swoje zespoły prawne. To widać w rodzajach ofert, jakie do nas trafiają. O ile ilość rekrutacji Szefów Działów Prawnych/Head of Legal nie powiększyła się znacząco, została na tym samym poziomie, to dużo jest ofert dla członków zespołu – mówi partner GP Executive. – Zauważyć można także tendencję do poszukiwania osób z wysokiego szczebla, w tym prawników in-house, przez firmy, które przeniosły swoją działalność do Polski nie tylko z terytorium zaatakowanej Ukrainy, ale także Rosji – dodaje Marek Heidrich. 

Headhunterzy oceniają, że oferty pracy na pozycji in-house wzbudzają duże zainteresowanie wśród prawników kancelaryjnych. – Przejścia pracowników ze struktur kancelaryjnych do in-housowych są podyktowane indywidualnymi potrzebami, na pewno jest to zależne od proponowanego zakresu zadań, branży, trybu pracy, zespołu, zdecydowanie łatwiej zdobyć pracownika strukturom wykazującym się rozwojem, a także stabilnością zatrudnienia – komentuje Joanna Galińska z Devire. 

Zmiana z rynku pracodawcy w rynek pracownika

W ostatnich latach dużo mówiło się o nadpodaży prawników, jednak, jak wynika z analiz rekruterów, w czołowych biznesowych sektorach doradztwa prawnego mamy do czynienia już właściwie z rynkiem pracownika. – Dotychczas widzieliśmy dużą konkurencją wśród prawników, sporą ilość absolwentów prawa, a także prawników z uprawnieniami. To kancelarie dyktowały warunki i mogły wybierać spośród kandydatów. Ta dynamika powoli się zmienia. Szczególnie widzimy to w przypadku rekrutacji na stanowiska: Associate/Senior Associate. Największe zapotrzebowanie jest na świeżo upieczonych adwokatów/radców prawnych, z ok. 5-6-letnim doświadczeniem zawodowym – ocenia Joanna Pichet-Gwara. 

– Z rynkiem pracownika według mnie mamy już do czynienia od jakiegoś czasu – przekonuje Joanna Galińska. – Ostatnio jednak stał się on bardziej problematyczny. Pracodawcy w dalszym ciągu konkurują w pozyskiwaniu talentów, a to zdecydowanie sprzyja pracownikom w wyegzekwowaniu wyższego wynagrodzenia. Co ciekawe, większość firm zaprzestała nawet negocjacji, zgadzają się na warunki pracownika albo kandydata, stąd m.in. duży wzrost wynagrodzeń, aczkolwiek w dobie wojny czynnikiem decydującym o podwyżkach jest także inflacja, to ona odpowiada za rosnące potrzeby i zmianę siatki płac – komentuje Joanna Galińska. 

– Kandydaci zazwyczaj mają na stole po kilka ofert – mówi Kacper Krysiak. – Kancelarie czasami więc muszą przebijać się finansowo i w ten sposób zachęcać do pracy w swoich szeregach. Taki sam mechanizm działa w przypadku zatrzymywania prawników, którzy chcą odejść. Kancelarie przedstawiają im kontroferty, oferując podwyżki wynagrodzeń. To bardziej opłacalne rozwiązanie niż utrata pracownika – wskazuje Kacper Krysiak. 

Duży wzrost wynagrodzeń zauważa także Marek Heidrich z GP Executive. Jak mówi, czasami jest on wręcz zaskakujący. – Sam fakt wzrostu płac w obecnych realiach rynkowych i ekonomicznych można uznać za naturalny, jednak poziomy tych oczekiwań, sięgający wśród niektórych osób na stanowiskach Senior Associate/Counsel nawet poziomów wynagrodzeń partnerskich, potrafi zaskoczyć nawet doświadczonych szefów praktyk. 

Takie opinie jednak część młodych prawników mogą wprawiać w konsternację, bo mimo wszystko, czasami pojawiają się oceny, że trudno jest znaleźć pracę w dużych kancelariach. Dostrzega to Magdalena Bojańczyk. – Kancelarie konkurują o najlepszych ludzi na rynku, przy czym z drugiej strony wielokrotnie słyszę, że młodych prawników dotyka brak możliwości znalezienia pracy. Według mnie tak skrajne poglądy związane są z dwiema zasadniczymi przeszkodami występującymi u niektórych kandydatów. Chodzi o język angielski oraz chęć relokacji do dużego miasta, przede wszystkim do Warszawy, gdzie jest najwięcej oferty pracy. Na rynku mamy dużo wakatów w najróżniejszych kancelariach, istotna jest jednak biegła znajomość języka angielskiego, w tym prawniczego oraz dobre podstawy znajomości prawa. Typowych kompetencji merytorycznych dobrzy liderzy potrafią nauczyć, niemniej większość dokumentacji jest dwujęzyczna, język angielski na podstawowym poziomie nie wystarcza – mówi Magdalena Bojańczyk.  – Zawsze stronię od stwierdzenia, że jedna lub druga strona (pracodawca lub pracownik) dyktuje warunki, ale jedno jest pewne, obecny rynek jest doskonały na poszukiwanie nowego miejsca pracy, jest również doskonały dla kandydatów i kandydatek, którzy chcieliby wejść do świata międzynarodowych lub dużych, renomowanych kancelarii prawnych. Procesy rekrutacyjne obecnie są znacznie szybsze, a partnerzy są otwarci na rekrutacje prawników, którzy zdobywali doświadczenie w mniejszych podmiotach. Natomiast, raz jeszcze to podkreślę, wszystko nawiązuje do biegłej znajomości języka angielskiego. Ci, którzy biegle posługują się tym językiem, z pewnością mogą wybierać w ofertach na rynku – podsumowuje Magdalena Bojańczyk. 

Problemy z językiem angielskim, które mogą być przeszkodą dla młodych prawników, potwierdza także Kacper Krysiak. – Kancelariom bardzo zależy na rekrutacji młodych, zdolnych osób, teoretycznie na rynku jest ich dużo, jak się jednak okazuje część z nich nie potrafi się posługiwać biegle prawniczym językiem angielskim. Wielu odpada przez to na pierwszym etapie rekrutacji.

Wojna nie wpłynęła na branżę prawniczą

Te dobre oceny ostatniego półrocza na prawniczym rynku pracy pokazują, że wojna w Ukrainie w zasadzie nie wpłynęła zbytnio na tę branżę. 

– Odnotowaliśmy sporadyczne przypadki czasowego zawieszenia procesów rekrutacyjnych np. w departamencie M&A, natomiast w tych przypadkach prognozujemy ponowne zainteresowanie wzmocnieniem zespołów pod koniec trzeciego kwartału tego roku – mówi Joanna Galińska.  

– Z dzisiejszej perspektywy inwazja Rosji na Ukrainę, nie zmieniła nic na rynku rekrutacji prawniczych, jednak tuż po wybuchu wojny kilka procesów rekrutacyjnych zostało zawieszonych, zdarzyło się również, że część kandydatów i kandydatek wycofała się z uczestnictwa w rekrutacji, uznając, że nie jest to dobry czas na kolejną zmienną w życiu – jaką jest zmiana miejsca pracy – mówi Magdalena Bojańczyk.Pewnym podsumowaniem całej sytuacji na prawniczym rynku pracy w ostatnich miesiącach może być czynnik rotacji w zespołach. Firma rekruterska Devire szacuje go na 30-40%. – Kancelarie czy przedsiębiorstwa, które odnotowały mniejszy procent, mogą mieć powód do dumy i zadowolenia – podsumowuje Joanna Galińska, Team Manager Legal Devire.

<<Powrót do strony głównej Magazynu