Sami prawnicy mają problem z językiem prawniczym. „Kopiuj-wklej” największą przeszkodą? 

Opublikowano

Nasi Partnerzy

Bardzo ciekawe badania na temat języka prawniczego i prostego języka przeprowadzili naukowcy Massachusetts Institute of Technology. Zgodnie z ich wynikami, język prawniczy jest problemem nie tylko dla ludzi niebędących prawnikami, ale także dla samych doradców prawnych. 

Naukowcy MIT w ubiegłym roku przeprowadzili badania z zakresu rozumienia tekstu i zapamiętywania informacji z dokumentów prawniczych wśród osób niebędących prawnikami. Teraz przeprowadzili to badania również wśród prawników. Przy okazji przed badaniem sformułowali pięć możliwych hipotez, które mogłyby tłumaczyć, dlaczego prawnicy tworzą skomplikowane teksty prawne.

Pierwsza z nich – „klątwą wiedzy”, zakłada, że prawnicy są na tyle wprawieni w pisaniu i czytaniu dokumentów prawnych, że nie zdają sobie sprawy, jak trudne są one dla pozostałych osób. Inne teorie obejmowały koncepcję, że prawnicy po prostu kopiują i wklejają fragmenty z istniejących szablonów; piszą skomplikowanym językiem prawniczym, aby brzmieć bardziej „prawniczo” dla swoich kolegów; chcą zachować monopol na usługi prawne i uzasadnić swoje honoraria; informacje prawne są na tyle złożone, że można je przekazywać tylko w szczególny sposób.

Badacze poprosił grupę ponad 100 prawników z różnych szkół i kancelarii prawnych o przeprowadzenie tych samych zadań dotyczących rozumienia tekstu, które wykonali wcześniej ludzie niebędący prawnikami. 

Po zapoznaniu się z dokumentami napisanymi w tradycyjnym stylu prawniczym prawnicy mogli sobie przypomnieć około 45% ich treści. Ten wskaźnik wzrastał do ponad 50% po przeczytaniu tych samych dokumentów napisanych w prostym języku.

Osoby niebędące prawnikami potrafiły zazwyczaj przypomnieć sobie około 38 procent tego, co przeczytały w dokumencie pisanym językiem prawniczy, a w przypadku prostej wersji 45-50%. 

Naukowcy badali też podejście prawników do dokumentów prawnych i ich uproszczonych wersji. Te pisane prostym językiem ocenili uznali za dokumenty o wyższej jakości, a także bardziej atrakcyjne dla nich samych i ich klientów. Poza tym stwierdzili, że byliby bardziej skłonni do zatrudnienia autora prostego dokumentu niż tego pisanego w tradycyjnym języku prawniczym. 

Według naukowców MIT takie wyniki badania co do zasady pokazują, że większość hipotez próbujących odpowiedzieć, dlaczego prawnicy tworzą skomplikowane językowo dokumenty nie ma zastosowania. Poza jedną – kopiowanie i wklejanie. Prawnicy korzystają ze starych szablonów i edytują je na potrzeby każdego nowego przypadku, bo wolą korzystać z dokumentów, które już okazały się skuteczne. Przy tym jednak za każdym razem je zmieniając mogę je właściwie dodatkowo komplikować. 

źródło: news.mit.edu

Najnowsze artykuły

Więcej podobnych artykułów